Katarzyna Józefowicz-Hajduk o swoim... Duecie - wywiad z właścicielką

katarzyna-jozefowicz-hajduk-o-swoim-duecie-wywiad-z-wlascicielka

- Z powodzeniem prowadzi Pani restaurację Duet w centrum Wrocławia, która cieszy się dużą popularnością. Organizuje Pani w niej również przyjęcia okolicznościowe. Od jak dawna istnieje możliwość zorganizowania takiej imprezy?

Restaurację Duet prowadzimy z mężem od ponad trzech lat - od początku dostrzegliśmy potencjał tego miejsca i postanowiliśmy ukierunkować naszą ofertę głównie na organizację przyjęć okolicznościowych, choć oczywiście jako restauracja hotelowa świadczymy różnego rodzaju usługi gastronomiczne. Wciąż wzbogacamy naszą ofertę, starając się pomagać Parom w dokonywaniu wyborów nie tylko w kwestiach dotyczących menu, a przy okazji zdobywamy cenne doświadczenie i jakże ważne zaufanie naszych Gości. Wcześniej zajmowaliśmy się zupełnie inną branżą- przez kilkanaście lat mąż prowadził firmę produkującą biżuterię artystyczną, jeździliśmy na targi i wystawy, prowadziliśmy Galerię Biżuterii Srebrnej ale zawsze najbardziej ceniliśmy sobie bezpośredni kontakt z Klientem. Myślę, że właśnie ta osobista relacja z Gośćmi jest podstawą naszego sukcesu. Bardzo rzadko zdarza się, że właściciele firm zajmują się przyjmowaniem i realizacją zleceń. My natomiast staramy się być dostępni dla naszych Gości- i jesteśmy bardzo szczęśliwi kiedy to doceniają.

- Do jakiego typu przyjęć weselnych adresowana jest oferta Państwa restauracji?

Przyjęcia weselne w Restauracji Duet to kameralne imprezy w gronie najbliższej Rodziny i Przyjaciół - na sali restauracyjnej od 30 do 40 osób, natomiast na sali konferencyjno-bankietowej od 50 do maksymalnie 70 osób.

- W czym oferta Pani lokalu wyróżnia się pod względem organizacji przyjęć weselnych wśród innych obiektów?

Lokal ma bardzo atrakcyjną lokalizację-mieści się w pobliżu Urzędu Stanu Cywilnego, świątyń katolickich, cerkwi, synagogi oraz kościoła ewangelickiego. Dodatkowym atutem są kameralne wnętrza restauracji ukrytej w podziemiach hotelu. Goście czują się u nas doskonale i szybko mija uczucie skrępowania, które bywa "zmorą" przyjęć gdzie spotykają się dwie nowe nieznane sobie rodziny Nowożeńców. Naszą specjalnością jest kuchnia polska - Pary Młode mogą mieć więc pewność, że dania zamówione na przyjęcie będą smakować Gościom i każdy na pewno znajdzie coś dobrego dla siebie. Nasza obsługa to zgrany, miły zespół, który zawsze z uśmiechem obsłuży naszych Gości.

- Czy pamięta Pani jakieś nietypowe wesele, które odbyło się w Pani restauracji?

Każde wesele jest na swój sposób "nietypowe"- każda Para jest inna, tym bardziej ich Goście. "Na świeżo" wspominamy wspaniałe, kameralne przyjęcie w piątkowy czerwcowy wieczór, gdzie Para Młoda dotarła do nas aż z Legnicy (tam był ślub kościelny) i mimo niedużej ilości Gości (niecałe 30 osób) odbyło się cudowne wesele, którego atrakcją był wspaniały 3-osobowy zespół wokalno-instrumentalny, a nie był to jedyny rarytas tego wieczoru. Podczas przyjęcia Pan Młody dla swojej Żony zagrał piękny utwór na skrzypcach. Myślę, że takie wesele wszyscy wspominać będą latami, gdyż było ucztą nie tylko dla ucha, ale i oka, a wierzymy, że z naszej strony także dla podniebienia.

- Może przewidują Państwo jakieś wyjątkowe atrakcje dla pary młodej?

Dla naszych Par Młodych przy organizacji nawet bardzo małego przyjęcia (40 osób) oferujemy Apartament hotelowy gratis oraz wyjątkowy prezent-zaproszenie na godzinny rejs po Odrze naszym jachtem Manuela. Para Młoda często wykorzystuje ten rejs na wspaniały plener do zdjęć ślubnych.

- Zapewne nie raz miała Pani do czynienia z „kapryśnymi” parami, jak radzi sobie Pani z takimi trudnymi klientami?

"Kapryśne" to chyba nie najlepsze słowo. Myślę, że po prostu niektóre osoby przykładają większą wagę do szczegółów dotyczących przyjęcia. Jest to dla mnie zrozumiałe zważywszy na fakt, że ustalenia dotyczą najbardziej wyjątkowego dnia w ich życiu. Niewątpliwie jest to troszkę pracochłonne odpowiadać na dużą ilość szczegółowych pytań, ale na całe szczęście jestem osobą cierpliwą, lubię ludzi oraz cenię sobie relacje, które powstają właśnie w takich sytuacjach, kiedy spędza się ze sobą dużo więcej czasu.

- Czy to znaczy, że realizują Państwo każdą „zachciankę” Nowożeńców?

To bardzo podchwytliwe pytanie Pani Angeliko. Staramy się ze wszystkich sił - ale nie jestem cudotwórczynią... choć kilka z Par nazwało mnie już "dobrym aniołem"...

- Z jakim najbardziej ekstrawaganckim życzeniem spotkała się Pani ze strony młodej pary?

Inny wystrój sali, bryczka pod hotel, rozsypane kwiaty, balony to wszystko pojawia się na wielu weselach, więc nie zaliczyłabym tego do nadzwyczajnej listy życzeń Pary Młodej. Myślę, że po prostu docierają do nas osoby, które szukają eleganckiego miejsca, dobrej kuchni i życzliwej obsługi na swoim weselu, a nie ekstrawagancji.

- Wynika z tego, że Polacy bardziej cenią sobie tradycję?

Generalnie tak. Pary, z którymi do tej pracowaliśmy nad organizują przyjęcia weselnego w naszej restauracji, w większości stawiały na klimat, atmosferę, elegancję. Chociaż, muszę przyznać, że coraz bardziej popularne stają się wesela organizowane w piątek, a nie tradycyjnie w sobotę. Dla klientów przełamujących tę tradycję przygotowaliśmy nawet 10% rabatu.

- Serdecznie dziękuję za rozmowę i życzę dalszych sukcesów.

- Dziękuję

Z właścicielką wrocławskiej Restauracji Duet Katarzyną Józefowicz-Hajduk rozmawiała Angelika Skóra