Witaj w
kolejnym materiale z serii „Ślub w obiektywie” dzisiaj poruszymy ekstremalnie
ważny temat, którym jest podstawowa weryfikacja firmy lub osoby, którą chcemy
zatrudnić do realizacji reportażu z naszego ślubu i wesela. Na wstępie
chciałbym zaznaczyć, że nie sposób wyczerpać wszystkich aspektów w jednym
filmie lub artykule, dlatego też powinniśmy mieć świadomość, że takich
elementów jest więcej. W tym odcinku skoncentrujemy się na 5 obszarach
równolegle wyjaśniając dlaczego powinny one być istotne dla każdej Pary Młodej.
Pomoże to Wam zweryfikować większość usługodawców na rynku i zabezpieczyć
własne interesy. Gotowi? Zaczynajmy!
Rada1: Bezpieczeństwo danych:
naturalnie każdy fotograf posiada przy sobie minimum dwa aparaty: zazwyczaj na
jednym z nich ma zamontowany teleobiektyw, a na drugim tzw. szeroki kąt.
Pierwszy z obiektywów umożliwia nam zrobienie pięknych zbliżeń, a drugi
uchwycenie szerszego kąta widzenia, który sprawdzi się doskonale w przypadku
np. zdjęć grupowych. Poza tymi podstawowymi aparatami nazywanymi w żargonie
fotograficznym „puszkami” każdy fotograf powinien mieć backup – czyli zapasowy
aparat na wypadek awarii jednej z podstawowych puszek. To jest standard
(również w Polsce).
Standardem
na świecie jest również korzystanie z aparatów, które posiadają backup danych –
zazwyczaj w formie slotu na dwie karty pamięci. Niestety zabezpieczenia i
sprzęt są coraz nowsze, mniej zawodne, ale nadal zdarza się, że niezależnie od
fotografa czy samej puszki – karta pamięci ulegnie awarii. Często
uniemożliwiając odzyskanie wszystkich lub części zdjęć. Temu służy drugi slot
na karty pamięci, dzięki któremu w czasie rzeczywistym zgrywana jest równolegle
zapasowa wersja zdjęć. Dzięki takiemu rozwiązaniu – fotograf i filmowiec
minimalizuje ryzyko utracenia danych.
Jaka
lekcja płynie z tego dla nas? Jeżeli rozważamy zatrudnienie firmy
fotograficzno-filmowej – zapytajmy „ile
slotów pamięci i na ile kart równolegle będą nagrywane filmy i robione
zdjęcia”. Nie dajmy sobie również wcisnąć bajek amatorów, że jeszcze nigdy
im niepadła karta. To prawda – karty ulegają awarii stosunkowo rzadko. W moim
doświadczeniu najpierw przez ponad 10 lat nie uległa awarii żadna, aż jednego
roku – poległy trzy karty na placu boju. Profesjonalista w przypadku reportaży
nie podejmie takiego ryzyka.
Rada 2: Przewaga w słabym oświetleniu: Zapytajmy reprezentanta firmy: „Jakie
matryce posiadają aparaty, którymi wykonują Państwo zdjęcia?”. Na tym
etapie chcemy dowiedzieć się, czy firma korzysta z tzw. „pełnej klatki”, która
daje szereg przewag, czy też z jakiś innych mniejszych matryc (np. APS-C, czy
micro 4/3). W naszej praktyce korzystamy z pełnych klatek – jakie ma to
znaczenie? Zazwyczaj dzięki większej matrycy, piksele na niej są większej
wielkości i mogą przyjąć więcej światła – owocuje to zdecydowanie lepszym
możliwym do osiągnięcia obrazem w tzw. słabym oświetleniu. Słabe oświetlenie
bardzo często występuje w kościele, a już zdecydowanie w przeważającej
większości przypadków na salach weselnych. Korzystanie z mniejszych matryc
niesie ryzyko, albo dużo ciemniejszych zdjęć, albo pojawienia się na naszych
zdjęciach tzw. szumów, które przedstawiłem w filmie dołączonym do tego
artykułu. Zdjęcia z szumem muszą zostać poddane procesowi odszumiania przez co
tracimy ich wyrazistość i detale.
Rada 3: „Jakie światło posiadają obiektywy, z których Państwo korzystacie?”
Będą przy
temacie low lightu warto zapytać wykonawcę o jasność obiektywów. Naturalnie
parametrów samych obiektywów jest wiele, ale bardzo mocno upraszczając sprawę,
bo nikt przecież nie wymaga od Ciebie profesjonalnej znajomości każdego
dostępnego na rynku obiektywu – warto zapytać o światło danego obiektywu
wyrażane parametrem „f” – im jaśniejszy obiektyw czyli np. ze światłem 1.4, czy
1.8 – tym lepiej zazwyczaj będzie radził sobie w trudnych warunkach
oświetleniowych. Również dzięki obiektywom np. f2.0 czy f2.8 możliwe jest
uzyskanie często pożądanego efektu rozmycia tła. Niestety obiektywy o słabszym
parametrze „f” mogą mieć problemy w słabszym świetle np. z działaniem systemu
autofokusa. Jeżeli jeszcze nie boli Cię głowa od technikaliów, to warto również
zapytać o zakres ogniskowych. Każdy fotograf i filmowiec powinien posiadać
pełen zakres ogniskowych, by móc uzyskać różnorodne kadry.
Rada 4: Trywialne lecz zaskakujące kwestie.
Zostawimy
za sobą kwestie techniczne i przejdźmy do rzeczy z pozoru oczywistych. W
przypadku, gdy spodziewamy się gości anglojęzycznych warto zadać pytanie o
znajomość angielskiego i liczyć, na to że nie usłyszymy w odpowiedzi „Yest, I
don’t”, poza jeżykiem możemy również naciąć się na delikatnie mówiąc
nieadekwatny strój fotografa lub filmowca w dniu naszego wesela. Poważnie –
niestety zdarzają się sytuacje, że ludzie przychodzą w krótkich spodenkach czy
sandałach. Spotkamy również firmy, które starają się jako standard wprowadzić
ujednolicone stroje, ale rzadkością nie są np. białe polówki i np. radio
walkie-talkie rodem ze sklepu budowlanego do porozumiewania się z resztą
zespołu. Dlatego dla świętego spokoju warto zadać pytanie, w jakim stroju można
spodziewać się Państwa w czasie ceremonii ślubnej?
Rada 5: Prawne zabezpieczenie naszych interesów, czyli „z kim właściwie rozmawiamy?”
Po
drugiej stronie zawsze jest człowiek – jednocześnie duże znaczenie ma, czy
naszym fotografem lub filmowcem jest osoba prywatna, wykonawca prowadzący
jednoosobową działalność gospodarczą, czy też spółka. Dlaczego?
Po
pierwsze ze względu na nasze bezpieczeństwo: w przypadku przysłowiowego „Pana
Henia” – nasz poziom zabezpieczenia i gwarancji wynosi ZERO. Nie mamy zbytnio
mocy dochodzenia jakikolwiek praw, ba… często nawet nie mamy umowy „bo po co…
Pan Henio jest świetnym specem, który dorabia sobie od 10 lat i zawsze
przyjeżdża i jest OK” – zdecydowanie odradzam pod każdym możliwym względem
nawiązywanie takiej „współpracy”.
W
przypadku jednoosobowej działalności gospodarczej – jest troszkę lepiej.
Teoretycznie dana osoba odpowiada również własnym majątkiem. Jednocześnie nasz
poziom bezpieczeństwa i zabezpieczenia prawno-praktycznego nadal pozostaje na
niskim poziomie. Dlaczego? Ponieważ rozmawiamy z jedną osobą – osobą, która
może zachorować, osobą której odpukać coś może się przytrafić. Nikt nie stawia
funkcjonowania całego mechanizmu na jednym ogniwie, któremu zawsze coś może się
przytrafić, przez co nie zjawi się na ślubie. Kolejna kwestia, to dochodzenie
ewentualnych roszczeń – w naszym kraju nadal dosyć łatwo zamknąć z dnia na
dzień lub ogłosić upadłość JDG.
Powyższe
zagrożenia w mniejszym stopniu dotyczą Spółek – zamknięcie takiej działalności
z dnia na dzień czy ogłoszenie jej upadłości nie jest aż takie łatwe, gdy
połączymy ten fakt z np. 4 czy 15 fotografami lub filmowcami, którymi dysponuje
dana firma, to i grypa i inne wirusy lub losowe wypadki niestraszne, bo zamiast
Osoby A – wysłana do Was zostanie Osoba B – w ramach tej samej realizacji,
przez dokładnie tę samą firmę.
Dodatkowo
w przypadku firm – możemy za pomocą NIPu sprawdzić „historię” firmy – czy jest
to „świeżynka” na rynku, która działa od dwóch, czy trzech lat – nie posiadając
doświadczenia, a tym samym tracąc punkty na wymiarze wiarygodności, czy też
spółka, która funkcjonuje na rynku dziesięć lat.
Mam
nadzieję, że poruszone 5 porad w tym artykule i filmie z serii „Ślub w
obiektywie” pomogą w wyborze sprawdzonej i dobrej jakościowo firmy, która
zrealizuje fotograficzny i filmowy reportaż z Waszego wspaniałego ślubu i
wesela. Do zobaczenia w kolejnych materiałach z naszej serii stanowiącej
poradnik dla Par Młodych po rynku usług foto-video. Jeżeli masz jakieś pytania
– pisz śmiało w komentarzach! Wybieramy najlepsze i będziemy odpowiadać na nie
w naszych video-odpowiedziach.
Twórcą porad i podpowiedzi w formie filmów i artykułów w serii „Ślub w obiektywie” – stanowiącym poradnik dla Par Młodych po rynku usług fotograficzno-filmowych jest Olaf Sawajner – współwłaściciel firmy Grande Cru Sp.z o.o. oraz serwis GdzieWesele.pl
Treści zostały przygotowane w
oparciu o nasze doświadczenie, o którym może świadczyć fakt, że jesteśmy
w 30 najlepszych na świecie fotografów spośród wielomilionowej listy
zgłoszonych -jako finaliści jednego z najbardziej prestiżowych konkursów
fotograficznych IFPC 2019. Nasze prace wystawiane są na całym świecie, w
tym w lutym 2020 r na największej światowej wystawie w Japonii CP+2020.
Regularnie jesteśmy również wyróżniani w międzynarodowych konkursach i
festiwalach filmowych, tylko w 2019 roku kilkunastokrotnie m.in.: Las
Vegas Global Film Festival USA 2019, Music Shorts Film Festival USA
2019, Lift-Off Global Festival Pinewood Studios USA 2019 i in,. Tylko w
2019 r towarzyszyliśmy około 60 Młodym Parom w ich najważniejszym dniu.